Wszystkim z was, które zaczęły już sesję letnich opalań( pamiętajcie o filtrach), dla podtrzymania efektu pięknej, świetlistej cery polecam pudry brązujące. Szczególnie teraz, gdy lato nas opuściło, zanim tak naprawdę zdążyło się rozpocząć. Teraz więc trochę o pudrze w kamieniu firmy Butterfly. Zakupiłam go na allegro w tamte wakacje. Kosztował ok 5 zł. Maznęłam go parę razy i odłożyłam do szuflady. Jednak teraz znowu zaczęłam go używać, na fali uwielbienia do wszelakich bronzerów. :)
Puder składa się z trzech kolorków, które zmieszane razem dają bardzo delikatny odcień opalenizny. Ja mam chyba jasną wersję. Pamiętam, że była też ciemny wariant, ale nie wiem czy jeden czy kilka.
![]() |
Wybaczcie porysowane opakowanie, przeleżało z pilniczkiem, stąd te "obrażenia". |
Krzywdy sobie nim nie sposób zrobić, no chyba, że ktoś nałoży go w ilości, jaki ja prezentuję na pędzlu wyżej. :)
I teraz mały swatch:
ciekawie wygląda ;)
OdpowiedzUsuń