Witajcie,
Mam nadzieję, że ostatnimi postami trochę zrehabilitowałam się za moją nieobecność. Jednocześnie, ten postem proszę Was o kolejną dawkę cierpliwości. Znowu nie będzie mnie chwilkę, ale wrócę jak najszybciej się da.
Paletka H&M była moją pierwszą w zbiorach. Nieświadoma istnienia innych, genialnych paletek, byłam nią oczarowana, teraz jest moją dobrą znajomą, po którą sięgnę gdy potrzebuję zmatowić czymś neutralnym powiekę lub rozświetlić kącik.
W paletce znajdują się 32 cienie, większość perłowa, poza czernią i ciemnym brązem.
Cena to ok 24 zł, więc za taką ilość cieni całkiem ok. Polecam fanką delikatnego makijażu na oku, gdyż cienie bez bazy są prawie niewidoczne. Co do trwałości to raczej kiepsko bez bazy, do 3 godzin noszenia na powiece.
Nie swatchowałam wszystkich cieni, bo to bez sensu, większości nie było by widać na palcu, ani na ręce.
1. rozświetlająca, perłowa biel, idealna w kącik
2. miętowy, z małą ilością drobinek, słabo napigmentowany
3. delikatny róż i już!
4.błękit, mała ilość drobinek, kolor w paletce piękny, na powiece ledwie widoczny
5. pomarańcz, oranż, złota mandarynka, perłowa, świetlista
6. czerń, najlepiej napigmentowana, zaraz obok granatu, w tej platece, względnie matowa
I kilka swatchów na ręce, innych kolorków
pozdrawiam gorąco i do napisania!